the Right Way to Reduce Abortion
ci, którzy sprzeciwiają się aborcji w większości lub w większości przypadków, ogólnie myślą, że najlepszym sposobem na zmniejszenie liczby aborcji jest uczynienie jej nielegalną. Eliminując legalną dostępność, uważają, że aborcja przestanie istnieć. Utrzymują ten pogląd pomimo niezaprzeczalnych dowodów, że kobiety nadal dokonują aborcji w krajach, w których jest ona zakazana, w nielegalnych i niebezpiecznych warunkach, które często prowadzą do strasznych tragedii. Blisko 70 000 kobiet rocznie umiera z powodu niebezpiecznej aborcji, a wiele innych doznaje poważnych obrażeń, w tym infekcji, krwotoków i niepłodności. To szkodzi kobietom, ich Rodzinom i całym społecznościom, ale ograniczenie aborcji jest bardzo niewielkie.
zwolennicy antyaborcji nie byli jeszcze w stanie osiągnąć całkowitego zakazu aborcji w Stanach Zjednoczonych. W ten sposób pracowali – bardzo skutecznie – aby uczynić ją jak najbardziej niedostępną. Zakazując finansowania ze środków publicznych, zwiększając koszty niepotrzebnymi przepisami dotyczącymi klinik, zmniejszając liczbę dostępnych lekarzy i klinik, nakładając Okresy karencji i narzucając sztywne przepisy dotyczące zaangażowania rodziców, aktywiści antyaborcyjni całkowicie oddali bezpieczną i legalną aborcję poza zasięg znaczącej części naszej populacji, a mianowicie młodzieży, ludności wiejskiej, a przede wszystkim biednej. W rezultacie wiele kobiet, którym odmówiono ochrony Roe, nosiło i rodziło dzieci wbrew swojej woli lub napotkało znaczne opóźnienie w uzyskaniu aborcji, co czyni procedurę bardziej kosztowną, bardziej ryzykowną oraz bardziej emocjonalnie i moralnie wymagającą. Chociaż strategia uniemożliwiania aborcji może zmniejszyć liczbę aborcji, robi to w okrutny i niedopuszczalny sposób.
czynienie aborcji mniej konieczną jest zdecydowanie lepszym podejściem. Pierwszym sposobem, aby to zrobić, jest zmniejszenie częstości niezamierzonej ciąży. Połowa wszystkich ciąż w tym kraju jest niezamierzona, a połowa kończy się aborcją. Niezamierzona ciąża mogłaby zostać znacznie zmniejszona, gdybyśmy wykazali prawdziwe zaangażowanie w: 1) wszechstronną edukację seksualną, która obejmuje dokładne medycznie informacje na temat abstynencji i antykoncepcji; 2) ubezpieczenie i fundusze publiczne na usługi planowania rodziny; 3) większy dostęp do antykoncepcji po stosunku (która zapobiega ciąży i nie powoduje aborcji); oraz 4) programy ograniczające przemoc domową i wykorzystywanie seksualne. Oczywiście kobiety, które są w stanie uniknąć niezamierzonej ciąży, nie muszą podejmować trudnej decyzji o aborcji.
niestety, nawet przy wyżej wymienionych podstawach, zawsze będą jakieś niezamierzone ciąże. metody kontroli urodzeń są omylne, podobnie jak ludzie. Dlatego też, gdy kobieta znajdzie się w nieoczekiwanej ciąży, drugim pozytywnym sposobem na ograniczenie aborcji jest zapewnienie, że ma środki na posiadanie i wychowanie dziecka w zdrowiu i bezpieczeństwie, jeśli chce to zrobić. Według Instytutu Alana Guttmachera jednym z dwóch najczęstszych powodów, dla których kobiety decydują się na aborcję, jest to, że nie stać ich na (drugie) dziecko. Zapewniając młodym kobietom o niskich dochodach prawdziwe możliwości kształcenia i kariery zawodowej, opiekę zdrowotną, opiekę nad dziećmi, zakwaterowanie, Usługi dla niepełnosprawnych dzieci i inne podstawowe wsparcie, wiele z nich miałoby zasoby potrzebne do wypełnienia poważnych zobowiązań, które niesie rodzicielstwo.
niestety, w dzisiejszej retoryce dotyczącej ograniczania aborcji wspomina się o niewielu z tych celów politycznych. Zamiast tego, formuła, którą przyjęło wielu umiarkowanych polityków, polega na spojrzeniu na listę ograniczeń promowanych przez aktywistów antyaborcyjnych-np. stronnicze poradnictwo, zakazy finansowania publicznego, zakazy konkretnych procedur aborcyjnych – i „rozdzieleniu różnicy”, popierając niektóre, ale nie wszystkie. Nawet inicjatywa 95-10 promowana przez Democrats for Life, pozornie średniej grupy, która twierdzi, że ma program, który zmniejszy aborcję o 95 procent w ciągu 10 lat, zawiera skromne wsparcie dla kobiet w ciąży (finansowanie programów przemocy domowej i Uniwersyteckiej opieki dziennej), brak przepisów dotyczących kontroli urodzeń i tylko niejasne aluzje do edukacji zapobiegania ciąży.
te półgłosowe podejścia do ograniczania aborcji są kategorycznie niewystarczające i wydają się często odzwierciedlać raczej osłabiony program „Pro-Life” niż prawdziwy umiarkowany, nie mówiąc już o postępowym.
umiar dla własnego dobra i polityczny kompromis, że poświęcenie dobrobytu kobiet nie osiągnie wspólnego celu ograniczenia aborcji w tym kraju. Potrzebne jest przywództwo i zaangażowanie na rzecz wizji społeczeństwa, w której wszystkie kobiety mają informacje i środki niezbędne do zapobiegania niezamierzonym ciążom, do przeprowadzenia zdrowych ciąż, do wychowywania swoich dzieci z bezpieczeństwem, stabilnością i godnością, i tak, do przeprowadzenia bezpiecznych aborcji, gdy jest to konieczne, aby prowadzić zdrowe, produktywne i satysfakcjonujące życie.
Jessica Arons jest prawniczym współpracownikiem projektu Women ’ s Health oraz inicjatywy Faith and Progressive Policy W Center for American Progress. Shira Saperstein jest Senior Fellow w Center for American Progress I Zastępcą Dyrektora funduszu Moriah.
Czytaj także:
• the Right Way to Reduce Abortion, Jessica Arons and Shira Saperstein
• Roe v. Wade for Women in Prison, Rachel Roth
• Global Perspective on Abortion, Leila Hessini
• Toward a Comprehensive Movement, Eveline Shen
• Hope in the Fight for Choice, Crystal Plati
• the Court on Physician Aid-in-dying, by Barbara Coombs Lee