11 września nie zmienił świata – był już na drodze do dziesięcioleci konfliktu
Otrzymuj wiadomości, które są bezpłatne, niezależne i oparte na dowodach.
Otrzymuj newsletter
ataki z 11 września w Nowym Jorku i Waszyngtonie były bardzo silne. W mniej niż trzy godziny bliźniacze wieże World Trade Center zostały zredukowane do góry skręconego metalu i gruzu, zabijając ponad 2700 osób, podczas gdy setki kolejnych zostało zabitych w Pentagonie. Wszystkie trzy zostały zniszczone przez mężczyzn uzbrojonych jedynie w Noże do paczek, porywających zapełnione paliwem Samoloty pasażerskie.
Ameryka była atakowana. Wkrótce po tym, jak George W. Bush utworzył swoją nową administrację z wysoce wpływowymi neokonserwatystami i asertywnymi realistami w Pentagonie i Departamencie Stanu, a także w samym Białym Domu. Wszyscy byli zdeterminowani, aby urzeczywistnić wizję „nowego amerykańskiego wieku” – neoliberalnego wolnego rynku, zakorzenionego w amerykańskich doświadczeniach i kierowanego postępem po zimnej wojnie jako jedynego na świecie gospodarczego i wojskowego supermocarstwa.
w tym czasie komentatorzy porównywali atak do Pearl Harbor, ale efekt 11 września był znacznie większy. Pearl Harbor był atakiem sił morskich państwa, które było już w wielkim napięciu ze Stanami Zjednoczonymi. W epoce przedpremierowej była to baza wojskowa, oddalona od kontynentalnych Stanów Zjednoczonych. Atak z 11 września był o wiele większym szokiem, a jeśli wojna z Japonią była konsekwencją Pearl Harbor, to byłaby wojna po 11 września, nawet jeśli sprawcy i ci, którzy za nimi byli ledwo znani amerykańskiej opinii publicznej.
wizja nowego amerykańskiego wieku musiała zostać zabezpieczona i siłą broni była droga do tego, początkowo przeciwko al-Kaidzie i talibom w Afganistanie.
kilka osób argumentowało przeciwko wojnie w tym czasie, widząc ją jako pułapkę, aby wciągnąć USA w okupację Afganistanu zamiast traktować 11 września jako akt przerażającej masowej przestępczości, ale ich głosy się nie liczą.
pierwsza „wojna z terrorem” – przeciwko al-Kaidzie i talibom-rozpoczęła się w ciągu miesiąca, trwała zaledwie dwa miesiące i wydawała się natychmiastowym sukcesem. Następnie w styczniu 2002 r. Bush wygłosił orędzie o stanie Unii, w którym wypowiedział rozszerzoną wojnę przeciwko temu, co Bush określił jako „oś zła” nieuczciwych państw dążących do wspierania terroru i rozwoju broni masowego rażenia.
Irak był priorytetem, z Iranem i Koreą Północną w kadrze. Wojna w Iraku rozpoczęła się w marcu 2003 roku i zakończyła się prawdopodobnie 1 maja, kiedy to Bush wygłosił przemówienie „misja zakończona” z pokładu lotniskowca USS Abraham Lincoln.
to był szczyt całej prowadzonej przez USA „wojny z terrorem”. Afganistan był pierwszą katastrofą. talibowie przenieśli się z powrotem na obszary wiejskie w ciągu dwóch do trzech lat i walczyli z USA i ich sojusznikami przez 20 lat, zanim odzyskali kontrolę w zeszłym miesiącu.
w Iraku, mimo że powstańcy pojawili się pokonani do 2009 roku, a USA mogły wycofać swoje siły dwa lata później, Państwo Islamskie (IS) podniosło się z popiołów. To doprowadziło do trzeciego konfliktu, intensywnej wojny powietrznej w północnym Iraku i Syrii w latach 2014-2018, toczonej przez USA, Wielką Brytanię, Francję i inne, zabijając dziesiątki tysięcy zwolenników IS i kilka tysięcy cywilów.
nawet po upadku kalifatu w Iraku i Syrii, powstaje ponownie jak przysłowiowy feniks, rozprzestrzeniając swoje wpływy tak daleko, jak Sahara Sahelska, Mozambik, Demokratyczna Republika Konga, Bangladesz, południowa tajlandia, filipiny, ponownie w Iraku i Syrii, a nawet w Afganistanie. Do rozprzestrzenienia się po Sahelu przyczynił się upadek bezpieczeństwa w Libii-interwencja NATO z 2011 roku była czwartą z nieudanych wojen Zachodu od zaledwie 20 lat.
w obliczu tych gorzkich porażek mamy dwa powiązane pytania: czy 11 września to początek dekad nowego świata? I co dalej?
9/11 w kontekście
to naturalne, aby zobaczyć pojedyncze wydarzenie z 9/11 jako obracając tradycyjne pozycje Wojskowe na głowach, ale to jest mylące. Już teraz nastąpiły zmiany, ponieważ dwa bardzo różne wydarzenia w lutym 1993 roku, osiem lat przed atakami, pokazały się zbyt dobrze.
najpierw prezydent USA Bill Clinton mianował Jamesa Woolseya nowym dyrektorem CIA. Zapytany na bierzmowaniu w Senacie, jak scharakteryzuje koniec zimnej wojny, odpowiedział, że USA zabiły Smoka (Związek Radziecki), ale teraz napotykają dżunglę pełną jadowitych węży.
w latach 90., w dużej mierze zgodnie z frazą Woolseya, wojsko amerykańskie przeszło od postawy zimnej wojny do przygotowania się do małych wojen w odległych miejscach. Większy nacisk położono na systemy nalotów dalekiego zasięgu, siły amfibijne, grupy bojowe lotniskowców i siły specjalne. Zanim Bush został wybrany w listopadzie 2000 roku, USA były znacznie bardziej przygotowane do oswojenia dżungli.
po drugie, wojsko USA i większość analityków na całym świecie przegapiło znaczenie nowego zjawiska, szybko poprawiającej się zdolności słabych do podjęcia walki z silnymi. Jednak znaki już tam były. 26 lutego 1993, niedługo po tym, jak Woolsey mówił o dżungli pełnej węży, Islamska Grupa paramilitarna próbowała zniszczyć World Trade Center za pomocą potężnej bomby Ciężarówki umieszczonej na podziemnym parkingu północnej wieży. Plan polegał na zawaleniu go nad sąsiednim hotelem Vista i Wieżą Południową, niszcząc cały kompleks i zabijając ponad 30 000 osób.
atak nie powiódł się – choć zginęło sześć osób – a znaczenie ataku zostało w dużej mierze pominięte, mimo że w latach 90. W grudniu 1994 roku Algierska Grupa paramilitarna próbowała rozbić samolot pasażerski airbusa na Paryż, atak udaremniony przez francuskie siły specjalne podczas tankowania w Marsylii. Miesiąc później zamach bombowy Banku Centralnego w Kolombo, Sri Lanka zdewastowała większość centralnej dzielnicy biznesowej w Kolombo, zabijając ponad 80 i raniąc ponad 1400 osób.
dziesięć lat przed pierwszymi atakami na World Trade Center, 241 Marines zginęło w jednym zamachu bombowym w Bejrucie (kolejne 58 francuskich spadochroniarzy zostało zabitych przez drugą bombę w ich baraku), a w latach 1993-2001 miały miejsce ataki na Bliskim Wschodzie i w Afryce Wschodniej, w tym bombardowanie Khobar Towers w Arabii Saudyjskiej, atak na USS Cole w porcie Aden i bombardowanie amerykańskich misji dyplomatycznych w Tanzanii i Kenii.
ataki z 11 września nie zmieniły świata. Były to kolejne kroki na dobrze podpisanej ścieżce prowadzącej do dwóch dekad konfliktu, czterech nieudanych wojen i braku wyraźnego końca.
co teraz?
ta długa droga jednak od początku miała w sobie jedną zasadniczą wadę. Jeśli mamy zrozumieć szersze światowe tendencje w zakresie niepewności, musimy zdać sobie sprawę, że we wszystkich analizach dotyczących rocznicy 11 września tkwi przekonanie, że głównym problemem bezpieczeństwa musi być skrajna Wersja islamu. Może wydawać się to rozsądnym błędem, biorąc pod uwagę skutki wojen, ale nadal mija się z celem. Wojna z terrorem jest lepiej postrzegana jako część globalnego trendu, który znacznie wykracza poza jedną tradycję religijną – powolny, ale stały ruch w kierunku buntów z marginesów.
pisząc moją książkę, tracąc kontrolę, pod koniec lat 90-tych-kilka lat przed 11 września-ująłem to w ten sposób:
należy się spodziewać, że rozwiną się nowe ruchy społeczne, które zasadniczo mają charakter antyelitarny i będą czerpać wsparcie od ludzi, zwłaszcza mężczyzn, na marginesie. W różnych kontekstach i okolicznościach mogą one mieć swoje korzenie w ideologiach politycznych, wierzeniach religijnych, tożsamościach etnicznych, nacjonalistycznych lub kulturowych lub złożonej kombinacji kilku z nich.
mogą one skupiać się na jednostkach lub grupach, ale najczęstszą cechą jest opozycja do istniejących ośrodków władzy … można powiedzieć, że w obecnych trendach działania antyelitarne będą podstawową cechą następnych 30 lat-nie tyle zderzenie cywilizacji, co wiek rebelii.
wynikało to z poglądu, że głównymi czynnikami globalnego braku bezpieczeństwa było połączenie rosnących podziałów społeczno-ekonomicznych i środowiskowych ograniczeń wzrostu w połączeniu ze Strategią Bezpieczeństwa zakorzenioną w zachowaniu status quo. „Dżungla pełna węży” woolseya może być postrzegana jako konsekwencja tego, ale byłyby dostępne odpowiedzi Wojskowe, aby utrzymać pokrywę problemów – w skrócie „liddyzm”.
w ciągu ponad dwóch dekad podziały społeczno-ekonomiczne uległy pogorszeniu, koncentracja bogactwa osiągnęła poziomy najlepiej opisane jako nieprzyzwoite, a nawet dramatycznie wzrosła podczas pandemii COVID-19, prowadząc do niedoborów żywności i zwiększonego ubóstwa.
tymczasem zmiany klimatyczne są teraz z nami, przyspieszają w kierunku rozpadu klimatu, który po raz kolejny ma największy wpływ na marginalizowane społeczeństwa. Dlatego sensowne jest postrzeganie 11 września przede wszystkim jako wczesnej i bolesnej manifestacji słabych broni przeciwko silnym, a reakcja militarna w obecnym globalnym środowisku bezpieczeństwa żałośnie pomija punkt.
przynajmniej istnieje pilna potrzeba przemyślenia tego, co rozumiemy przez bezpieczeństwo, a czasu na to jest coraz mniej.
czy ten artykuł był dla Ciebie wnikliwy?
jeśli tak, to zainteresuje cię nasz bezpłatny codzienny newsletter. Jest wypełniona spostrzeżeniami ekspertów akademickich, napisanymi tak, aby każdy mógł zrozumieć, co dzieje się na świecie. Od praktycznych, opartych na badaniach porad na temat pandemii życia do analiz opartych na faktach, każdy e-mail jest wypełniony artykułami, które poinformują cię i, często, zaintrygują.
Otrzymuj nasz newsletter
Beth Daley
redaktor i dyrektor generalny
Paul Rogers jest członkiem Rady Rethinking Security i sponsorem projektu pokój i Sprawiedliwość. Właśnie ukazało się czwarte wydanie jego książki „Losing Control: Global Security in the 21st Century”.
University of Bradford zapewnia finansowanie jako partner założyciel Conversation UK.